Trochę się opuściłam i nie było mnie w zeszłym tygodniu. Jednak udało się znowu trafić na swój własny
blog i nadrabiam zaległości ;). Pisałam już jakiś czasu o farbach kredowych, przy okazji robienia dla siebie segregatora na moje szpargały gazetowe. Polubiłam te farby i moja przygoda z nimi nadal trwa. Na warsztat poszła teraz kolejna firma, która wpadła mi w ręce - La Pajarita. Do wykonania segregatora i pojemnika na biurowe gadżety użyłam 2 mocno-kontrastowych kolorów - orange nepal i vintage gray. W ruch poszły jeszcze szablony i srebrna farbka akrylowa. Do wykończenia pracy zastosowałam natomiast wosk bezbarwny również tej samej firmy.
Jeśli chodzi o konsystencję farb to jest po prostu idealna i bez jakichkolwiek "ulepszeń" proporcji farby są gotowe to natychmiastowego użycia. Siłę krycia również oceniam bardzo dobrze. Krótko mówiąc polecam, zachęcam do zabawy z tymi kredówkami i zapraszam do oglądania zdjęć :).
Udanego tygodnia dla Wszystkich :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz